Rozpieść swoje zmysły pączkami siostry Anastazji.

Kto z nas nie lubi pączków? Ich smak jest niezrównany.

Mamy do nich wielką słabość, mimo że niektórzy narzekają na ich kaloryczność. Jeden pączek to około 400 kalorii. Ale nie będziemy się tym zbytnio przejmować. Czasem trzeba sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa kulinarnego, aby poczuć, że życie jest cudowne. A może spróbujesz przygotować pączki siostry Anastazji? Twoja rodzina będzie w siódmym niebie. Jeśli zgadzasz się na podjęcie tego wyzwania, to warto zapoznać się z osobą Anastazji Pustelnik, zakonnicy ze Zgromadzenia Córek Bożego Miłosierdzia. Jest to znana mistrzyni sztuki gotowania, która wydała siedemnaście książek z niezwykłymi przepisami kulinarnymi. Podziwiamy ją za ogromne doświadczenie i pasję. Jej pączki są niezwykle smaczne i proste do przygotowania. Gdy je samodzielnie przygotujesz, już nigdy więcej nie kupisz pączków w cukierni. Przy wykonywaniu pączków pamiętaj o jednej, najważniejszej rzeczy. Otóż do ich wykonania, składniki muszą być w temperaturze pokojowej. Każdego roku tuż przed Tłustym Czwartkiem przygotowuję pączki siostry Anastazji.

Rozpieść swoje zmysły pączkami siostry Anastazji.

A może spróbujesz pokusić się o zrobienie pączków siostry Anieli?

Siostra Aniela Garecka, członkini Towarzystwa Bożego Miłosierdzia od ponad trzydziestu lat (znani szerzej pod nazwą salwatorianie), pokazała światu, że nawet zakonnica może mieć własny program kulinarny (Anielska kuchnia na antenie Religia.tv). W przeszłości poznała osobiście Karola Wojtyłę, przyszłego papieża. Doświadczenie kulinarne zdobywała, regularnie gotując dla księży i sióstr zakonnych. Jej intrygujące potrawy błyskawicznie stały się słynne wśród osób świeckich. Napisała kilka książek na temat gotowania, które sprzedały się w nakładzie około czterech milionach kopii, co stanowi niezwykły sukces wydawniczy. Publikowała także przepisy w Gościu niedzielnym. Siostra Aniela ceni prostotę i elegancję potraw, przez lata doskonaliła swój kunszt.

Nie da się ukryć, że pączki siostry Anieli to klasa sama w sobie. Nie zawiedziesz się ich smakiem. Siostra Aniela wie, co dobre dla żołądka. Trudno ocenić, które pączki są lepsze: siostry Anieli czy siostry Anastazji. Wybór pozostawiam czytelnikom. Podzielcie się w komentarzach swoimi spostrzeżeniami i preferencjami. Jedno jest pewne. Najsmaczniejsze i najładniej wyglądające są domowe pączki posypane cukrem pudrem.